Podejrzane wiadomości
Hakerzy są bardzo sprytni i tworzą coraz to trudniejsze do zwalczania wirusy. Bardzo popularne w ostatnich latach stały się wiadomości rozsyłane mailami czy przez portale społecznościowe.
Takie wiadomości pochodzą rzekomo od naszych znajomych, jednak w rzeczywistości rozsyłają wirusy lub wyłudzają pieniądze na różne sposoby. Najczęściej taka wiadomość to prośba naszego znajomego o wysłanie SMS na podany numer telefonu lub kliknięcie w załączony we wiadomości link.
Jak zatem nie paść ofiarą takich oszustw? Jeśli wirus jest rozsyłany z konta twojego znajomego spróbuj się z nim skontaktować, ale inną drogą komunikacji niż ta, którą otrzymałeś wiadomość. Jeśli podejrzana wiadomość przyszła do ciebie np.
przez portal społecznościowy i odpiszesz na nią w tej samej rozmowie, to wiedz, że wirus jest tak zaprogramowany, że wygeneruje automatyczną odpowiedź. Dlatego by zachować należytą ostrożność sprawdź, np.
przez wysłanie smsa, czy to rzeczywiście twój znajomy prosi o pomoc. Wykonanie telefonu lub wysłanie smsa na numer podany w wiadomości od hakera może cię kosztować nawet kilkadziesiąt złotych.