Nie przegrzewaj – różnicowanie temperatury w domu
Zdecydowanie często popełnianym błędem przez wielu domowników jest nieracjonalne podkręcanie temperatury w domu. Okazuje się bowiem, że zastosowanie różnicowania ciepła w poszczególnych pomieszczeniach jest najlepszym sposobem na obniżenie rachunków.
Poza tym daje to o wiele większym komfort przebywania w domu. Zatem w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na wysokość temperatury, wskazanej w pokojach.
Najniższa temperatura powinna być w sypialni. Jej wysokość nie powinna przekraczać osiemnastu stopni.
Choć w pierwszych dniach może wydać się zimno, to po tygodniu odczuje się zdecydowany lepszy sen. Nieco cieplej, bo około dwudziestu stopni powinien wskazywać termometr w pokoju dziennym.
Natomiast łazienka to najcieplejsze miejsce w domu, gdzie zaleca się utrzymanie dwudziestu dwóch stopni. Żeby jednak miało to znaczenie w obniżeniu rachunków za ogrzewanie warto pamiętać o zamykaniu drzwi do poszczególnych pokoi.
Oczywiście każdy powinien ustalić sobie odpowiednią wartość według własnego uznania, jednak już jeden stopień w dół ma znaczenie.